Segregacja śmieci i domowy recykling
W tej dziedzinie jako kraj mamy ogromne zaległości: z produkowanych przez przeciętnego Polaka 340 kg śmieci rocznie przetwarza się tylko 4 kg, zaś reszta powiększa stosy na wysypiskach. W Czechach przy zbliżonej ilości wytwarzanych odpadów na jednego obywatela przypada przeciętnie 19 kg śmieci, zaś w Niemczech 76 kg. Rocznie wyrzucamy na wysypiska opakowania o wartości 500 mln zł, z czego dużą część stanowią odpady komunalne - wyprodukowane w gospodarstwach domowych. Nowy sposób sortowania śmieci przyczyni się zatem nie tylko do poprawy stanu naszej planety, ale także będzie korzystny pod względem ekonomicznym. Dla wielu przedsiębiorstw, zajmujących się recyklingiem i przetwarzaniem opakowań - ale także i dla nas. Aby rozpocząć sortowanie, musimy zaopatrzyć się w pięć pojemników: na szkło, plastik, makulaturę i metal, a także na odpady których nie da się przetworzyć. Niekoniecznie muszą to być osobne kosze; na rynku pojawia się coraz więcej rozwiązań mających na celu ułatwienie segregacji śmieci: trzy- lub czterodzielne śmietniki z osobną przegródką na każdy rodzaj odpadów. Wybór nie jest duży, ale i tak można znaleźć kilka modeli: od prostych w kształcie, zwykłych plastikowych prostopadłościanów za kilkadziesiąt złotych, po dzieła mistrzów designu, których nie trzeba wstydliwie chować w szafce pod zlewem lecz można postawić w eksponowanym miejscu kuchni (przykładem jest zaprezentowany na londyńskim Design Festival pojemnik Ovetto o futurystycznym kształcie ogromnego jaja). Ostatnio w urzędzie patentowym zarejestrowano pojemnik, którego koszt (według pomysłodawcy) wynosi ok. 30 zł, składający się z drucianego,obrotowego szkieletu, na którym można zawiesić kilka worków, każdy o innym przeznaczeniu. Dostępne w handlu pojemniki często mają różnokolorowe przegródki oznaczone etykietami w zależności od rodzaju śmieci. To wygodne rozwiązanie trzeba jednak uzupełnić drugim koszem na odpady niesortowane, oraz małymi pojemniczkami na produkty, które muszą być utylizowane w specjalny sposób (np. baterie).
Szkło
Stanowi ono ok. 10% produkowanych przez nas odpadów. Nie wszyscy wiedzą jednak, że do osobnego pojemnika powinno trafić szkło bezbarwne, a do osobnego - kolorowe. Ma to duże znaczenie, gdyż 90% dostępnych na rynku szklanych opakowań jest bezbarwnych, a surowiec zanieczyszczony chociażby odrobiną koloru już się nie nadaje do przetworzenia na tego typu pojemniki. W codziennej domowej praktyce wystarczy kosz na odpadki bezbarwne, gdyż kolorowe będą się trafiać sporadycznie. Jedyny częściej kupowany produkt, który można nabyć w takich opakowaniach, to piwo - lecz w tym wypadku butelki na szczęście są zwrotne.
W systemie segregacji śmieci przyjęto, że szkło bezbarwne (nazywane też białym) umieszcza się w białym pojemniku, a szkło kolorowe - w zielonym. Tymi kolorami można się także kierować w domowym recyklingu, odpowiednio dobierając pojemniki lub worki na śmieci. W pojemniku na szkło umieszczamy produkty o zbliżonej temperaturze topnienia: co w praktyce oznacza, ze wrzucamy tam:
- pojemniki po produktach spożywczych (np. słoiki po dżemie, butelki po oranżadzie)
- pojemniki po produktach kosmetycznych (np. buteleczki po perfumach).
Nie należy wrzucać szkła, które ma inną temperaturę topnienia, czyli:
- ceramiki, fajansu, porcelany i kryształów
- szkła stołowego
- szkła żaroodpornego
- szkła okularowego
- szkła okiennego i zbrojonego
- szyb samochodowych
- luster
- luksferów (pustaków szklanych)
- żarówek, lamp fluorescencyjnych i neonowych
Przed wyrzuceniem pojemników trzeba je opłukać i osuszyć. Opakowania wrzucamy w całości, nie tłukąc ich. Szkło jest jednym z surowców, których przetwarzanie jest niezbędne - w naturalnych warunkach nie rozkłada się bowiem nigdy. Jeszcze dziś archeolodzy znajdują szklane paciorki wytworzone przez Fenicjan pięć tysięcy lat temu. Recykling tego surowca zapobiegnie więc powiększaniu się hałd wysypisk, a także przyczyni się to zmniejszenia emisji dwutlenku węgla, gdyż przetopienie gotowych szklanych opakowań wymaga mniej energii (o ok. 20%) niż stworzenie nowych. Tona przetworzonej stłuczki szklanej oznacza także oszczędność 0,4 m3 piasku szklanego oraz 0,12 m3 sody.
Dzięki temu, że recyklingowane szkło zawiera mniej chlorków i fluorków niż materiał pierwotny, do atmosfery przedostanie się mniej tych związków. Mniejsza będzie także emisja pyłów oraz dwutlenku siarki, gdyż do przerabianego szkła stosuje się mniej siarczanu sodu, środka używanego w procesie technologicznym w hucie.
Tworzywa sztuczne
To najczęściej produkowane przez nas odpady: plastikowe butelki po napojach, środkach czystości, foliowe reklamówki...Plastikowe opakowania są bardzo popularne i tanie, jednak mimo swoich licznych zalet mają jedną poważną wadę: rozkładają się ogromnie długo, nawet kilka tysięcy lat. Dlatego najlepszym sposobem na tego typu odpady jest ich ponowne przetworzenie. Plastik umieszczamy w pojemnikach koloru żółtego, czasem można spotkać także siatkowe kontenery na plastikowe butelki typu PET.
Do przetworzenia nadają się:
- opakowania po napojach i olejach (z tych ostatnich trzeba jednak usunąć dokładnie resztki płynu).
- opakowania po kosmetykach, chemii gospodarczej
- plastikowe koszyki i opakowania na żywność
- plastikowe torby
- tzw. tetrapaki - czyli opakowania po płynnej żywności (kartony po mleku, sokach, itp.)
W pojemniku na tworzywa sztuczne nie powinniśmy umieszczać:
- opakowań po produktach w sprayu
- opakowań po lekach
- opakowań po farbach, lakierach, olejach przemysłowych
- sprzętu AGD
- styropianu
Przed umieszczeniem w pojemniku plastikowy surowiec trzeba opłukać i osuszyć. Aby w koszu mieściło się więcej odpadów, można zaopatrzyć się w zgniatarkę do plastikowych butelek, która zmniejszy pięciokrotnie ich objętość (urządzenie kosztuje ok. 50 zł). Korzyści dla środowiska z tego typu segregacji są nieocenione: wyprodukowanie plastikowych opakowań z recyklingu to zużycie o 76% energii mniej w porównaniu do standardowego procesu produkcji. Ponadto nie przyczyniamy się w ten sposób do zatruwania środowiska szkodliwymi produktami rozkładu tworzyw sztucznych, a do tego sprawiamy, że można zmniejszyć wydobycie ropy naftowej - a to właśnie z niej wykonuje się większość tego typu opakowań.
Makulatura
Przeciętny człowiek zużywa rocznie ponad 65 kg papieru. To w ogromnej większości surowiec odnawialny, który wyrzucony do kosza po prostu się marnuje, dlatego segregowanie go jest koniecznością. Makulaturę umieszczamy w pojemniku o kolorze niebieskim. Wrzucamy tam:
- gazety, czasopisma
- zużyte zeszyty
- książki
- opakowania papierowe i kartonowe
- zużyty papier do drukarek i kserografów
- papierowe torby
Do pojemnika na makulaturę nie powinno się natomiast wrzucać:
- papieru zabrudzonego, zwłaszcza zatłuszczonego
- papieru z folią
- worków po cemencie
- papieru faksowego, termicznego i przebitkowego
- podpasek, pieluch
- tapet
- kopert z foliowym okienkiem
Przed wyrzuceniem kartonowe opakowania trzeba zgnieść, aby miały możliwie jak najmniejszą objętość. Dzięki temu pojemnik będzie zapełniał się wolniej.Segregowanie papieru przynosi ogromne korzyści. Branża papiernicza przerabia rocznie około 800 tysięcy ton tego surowca, a dzięki recyklingowi nie będzie musiała wycinać lasów dla swoich potrzeb. Szacuje się, że zebrana tona makulatury pozwala na oszczędzenie 17 drzew - więc czteroosobowa rodzina dzięki segregacji śmieci przez rok może ocalić 4 - 5 drzew.
Przerobienie takiej ilości surowca wtórnego zamiast wyprodukowania papieru "od zera" pozwala na zmniejszenie ilości zużytej energii (o ok. 45%), zanieczyszczeń trafiających do atmosfery (o 74%) i wytworzonych ścieków (o ok. 35%). Do tego recykling makulatury sprawia, że nie powiększa się ilość śmieci na wysypiskach - a jej tona zajmuje ok. 5 metrów sześciennych.
Metal
Puszki to chyba najpopularniejsza forma opakowania napoju. Są lekkie, poręczne i szczelne. W ciągu ostatnich kilku lat niepodzielnie opanowały sklepowe półki: w okresie od 2000 r. do 2006 r. ich zużycie zwiększyło się dziesięciokrotnie i wyniosło ponad 3 miliardy sztuk - czyli około 85 na osobę! Ta ilość może wydawać się niewiarygodna, ale przypomnijmy sobie, ile razy w ciągu ostatniego roku kupowaliśmy puszkowane napoje w automacie, czy zaopatrywaliśmy się w "sześciopaki" na imprezę. Ta ogromna rzeka aluminium skierowana na wysypiska przyczynia się do skażenia środowiska związkami fluoru. O wiele korzystniejsze dla środowiska jest przetworzenie jej - a aluminium jest bardzo wdzięcznym surowcem wtórnym, gdyż w całości nadaje się do recyklingu.
Opakowania aluminiowe i z innych metali umieszczamy w pojemniku czerwonym. Niektóre firmy sortujące odpady zalecają także umieszczenie tych surowców w kontenerze przeznaczonym na plastik. Do przetworzenia nadają się:
- aluminiowe puszki po napojach
- puszki z blachy stalowej
- metalowe rury, narzędzia, drobny złom
- folia aluminiowa (z opakowań czekolady, cukierków, stosowana do zawijania kanapek)
- pokrywki ze słoików
- kapsle
Nie możemy natomiast wyrzucić:
- puszek po farbach i lakierach
- opakowań po środkach ochrony roślin
Najpopularniejszy spośród metalowych surowców, puszka aluminiowa przerabiana na nowe opakowania, pozwala na oszczędność aż 96% energii, która zostałaby zużyta podczas pozyskiwania aluminium z boksytu. Dzięki recyklingowi ogromnie zmniejsza się także zanieczyszczenie podczas procesu produkcji.
Odpady organiczne
Każdego dnia, podczas przyrządzania i spożywania posiłków, w naszej kuchni powstaje mnóstwo odpadków: obierków, fusów, nie zużytych do końca surowców, resztki jedzenia... Zazwyczaj lądują one w śmietniku, gdzie potem przez kilka godzin lub dni stopniowo ulegają rozkładowi, wydzielając nieprzyjemny zapach przenikający całą kuchnię. Tymczasem, jeśli tylko mamy własny ogródek, o wiele pożyteczniej będzie przeznaczyć takie odpadki na kompost, który znakomicie użyźni ziemię. Nawóz uzyskany w ten sposób sprawi, że rośliny będą wspaniale rosły, gdyż otrzymają większą dawkę mikroelementów naturalnego pochodzenia.
Do odpadów organicznych możemy zaliczyć:
- resztki posiłków
- wszystkie produkty spożywcze, nawet te, których data przydatności już minęła
- fusy z herbaty, kawy
- obierki z warzyw, owoców
- pokarm dla zwierząt
Śmieci umieszczone na kompostowniku a nie w pojemniku na odpady sprawią, że będzie on zapełniał się wolniej, i w konsekwencji nie będzie musiał być tak często opróżniany. Co prawda resztki organiczne rozkładając się, nie wydzielają żadnych szkodliwych substancji, ale korzyścią dla środowiska będzie chociażby rzadsza konieczność wywózki śmieci wiążąca się z mniejszym zużyciem benzyny - czyli także z mniejszą emisją spalin.
Śmieci specjalne
Pewnych rodzajów odpadów nie możemy pozbywać się, wyrzucając je do ogólnego zbiornika, gdyż jest to ogromnie niebezpieczne dla środowiska. W celu ich bezpiecznego składowania wyznaczono specjalne miejsca, w których możemy się ich pozbyć, a także przedsiębiorstwa zajmujące się ich odbiorem.
Baterie
Służą nam przez kilka tygodni lub miesięcy, a potem ich moc się wyczerpuje i trzeba się ich pozbyć. Należy jednak pamiętać, ze w baterii znajduje się ogromna ilość toksycznych substancji: metali ciężkich (ołowiu, kadmu, niklu, cynku i rtęci), litu i manganu. Wyrzucenie ich do pojemnika na śmieci, którego zawartość wyląduje później na wysypisku spowoduje, że szkodliwe pierwiastki przenikną do środowiska, powodując skażenie gleb, wód i powietrza. Natomiast recykling baterii sprawia, że nie będą one zagrażać ludzkiemu zdrowiu, a ponadto da się z nich odzyskać cenny metal.
Zużyte w domu baterie powinno się gromadzić w jednym miejscu, a następnie wyrzucać do jednego ze specjalnych pojemników umieszczonych w łatwo dostępnych miejscach: można je znaleźć w urzędach, szkołach, sklepach, pocztach, bibliotekach... Z punktu widzenia ekologicznego i ekonomicznego lepiej jednak przestawić się z "jednorazówek" na akumulatorki, które można wielokrotnie ładować.
Lekarstwa
To jeden z odpadów, który nie może się znaleźć w zwykłym koszu na śmieci. Lekarstwa, rozkładając się, mogą wytwarzać liczne, nieraz bardzo szkodliwe substancje. Dlatego po upływie daty ważności powinniśmy umieszczać je w specjalnych pojemnikach, które można znaleźć w aptekach.
AGD i elektryka
Sprzęty gospodarstwa domowego i elektryczne zawierają liczne substancje trujące, które po umieszczeniu tego typu przedmiotów na wysypisku mogą łatwo przeniknąć do gleby. Brom stosowany w komputerach przyczynia się do schorzeń układu rozrodczego oraz problemów neurologicznych - a to tylko jedna z wielu niebezpiecznych substancji, którą możemy znaleźć w tego typu sprzęcie. Dlatego samowolne pozbywanie się sprzętu elektrycznego, podrzucanie go gdzieś w lesie czy na śmietnikach (gdzie nadal niestety ląduje 80% elektrośmieci) sankcjonowane jest grzywnami.
Takich produktów nie zutylizujemy we własnym zakresie - zajmują się tym specjalne firmy, które przyjmą od nas odpady bezpłatnie (jednak najczęściej będziemy musieli dostarczyć je sami). Ich adresy możemy znaleźć na stronach internetowych: www.elektroeko.pl i www.elektrosmieci.pl, lub za pośrednictwem urzędu gminy, który ma obowiązek poinformować nas, gdzie znajduje się najbliższy punkt odbioru. Jeśli zaopatrujemy się w nowy sprzęt, zgodnie z prawem sklep musi od nas przyjąć stary tego samego rodzaju (lodówka za lodówkę, pralka za pralkę, itp.)
Posortować i co dalej?
Zainstalowaliśmy w domu kilka pojemników na odpady (lub jeden wielokomorowy). Zaopatrzyliśmy się w worki o odpowiednich kolorach, może nawet zaetykietowaliśmy śmietniki, żeby ułatwić domownikom i gościom przejście na nowy system segregacji odpadów. Naszym następnym krokiem będzie przekazanie podzielonych odpowiednio śmieci firmie zajmującej się ich wywózką. Są na to dwa sposoby.
Ustawa z 1996 r., zatytułowana "o utrzymaniu czystości i porządku w gminach" nakłada na gminy obowiązek zorganizowania selektywnej zbiórki odpadów. Najczęstszym rozwiązaniem jest umieszczenie kontenerów do segregacji. Warto zorientować się, gdzie znajdują się te najbliżej położone (umieszczone są najczęściej w centrach dzielnic, dużych blokowiskach, itp.). Wbrew pozorom, segregacja śmieci nie będzie marnotrawstwem czasu nawet jeśli pojemniki są ustawiono nieco dalej, gdyż będziemy z nich korzystać o wiele rzadziej niż do tej pory ze śmietnika (zwłaszcza, jeśli dokładnie zgniatamy opakowania). Jeśli jesteśmy członkami spółdzielni mieszkaniowej, warto zasugerować na zebraniu zainwestowanie w kontenery na surowce wtórne.
Niestety, pojemniki do segregacji są czasem wykorzystywane niezgodnie z przeznaczeniem, dlatego część gmin opracowało bardziej skuteczny sposób. Dystrybuują one wśród swoich mieszkańców różnokolorowe worki na śmieci, w których osobno należy umieszczać plastik, osobno makulaturę, itp. Raz na jakiś czas, w terminach podanych do publicznej wiadomości np. za pomocą ulotek czy plakatów, zatrudniona firma sprzątająca odbiera worki i zostawia nowe. Warto się zorientować, czy nasza gmina nie planuje tego typu działań, gdyż są one znacznie wygodniejsze niż korzystanie z kontenerów.
Co daje segregacja
Większość z nas zdaje sobie sprawę, że segregacja odpadów jest ogromnie korzystna dla środowiska. Mniej zużytej energii, wody i różnego typu składników produkcyjnych, zminimalizowana emisja zanieczyszczeń - to bonusy dla naszej planety. Lecz także i dla nas - wyjeżdżając za miasto na łono natury nie będziemy tonąć w hałdach śmieci, odetchniemy pozbawionym zanieczyszczeń powietrzem żywicznego lasu (który nie został wycięty do przeróbki na zeszyty) i bez obaw będziemy mogli wykąpać się w rzece nieskażonej toksycznymi substancjami. W swoim miejscu zamieszkania zobaczymy czyste ulice i parki.
Segregacja śmieci oprócz korzyści ekologicznych przyniesie nam także ekonomiczne. Posegregowanych odpadów możemy pozbyć się bezpłatnie, a liczba niesegregowanych znacząco się zmniejszy. Jeśli jesteśmy mieszkańcami domku i mamy podpisaną indywidualną umowę na wywóz śmieci, odczujemy korzyść na własnej kieszeni a ponadto - jeśli składujemy odpady organiczne w kompostowniku - zyskamy znakomity nawóz do naszego ogrodu. Mieszkańcy spółdzielni mieszkaniowej nie odniosą pośrednio finansowej korzyści, ale na pewno odczuje je spółdzielnia jako całość i być może efektem będzie obniżenie czynszu lub przeprowadzenie dodatkowych remontów.
Firmy, które będą produkować opakowania z surowców wtórnych, wydatkują do ich stworzenia znacznie mniej energii i środków. Może się to przełożyć na bardziej atrakcyjne oferty i obniżki cen. "Śmieci jednego człowieka są skarbem innego" - to powiedzenie głosi prawdę. To, czego my chcemy się pozbyć, nie musi bezużytecznie trafić na wysypiska, zanieczyszczając środowisko, lecz do odpowiednich kontenerów a potem na hale produkcyjne.
Segregacja śmieci, która wymaga od nas odrobiny czasu i namysłu przy wyrzucaniu odpadów, będzie z korzyścią dla wszystkich. Recykling opłaca się gminom, środowisku naturalnemu, przedsiębiorcom korzystającym z surowców wtórnych, a także nam samym.